Monday, October 4, 2010

LAST OF SUNNY DAY

Z powodu pogody, która zresztą zadowalająca nie była przez ostatnie kilka dni przeżywam średnio zaawansowaną depresję, a w chwili obecnej zanotowano u mnie brak weny na tworzenie nowych, ciekawych zestawów. Niedawno pożegnałam się z lekkimi ciuchami czyt. zwiewnymi sukienkami i bluzkami i wyciągnęłam z szafy trencz i zakryte koturny i mam wrażenie, że ich czas też powoli dobiega końca … Chyba w ostateczności powinnam zapatrzyć się w grube kominy i ciepłą dwurzędówkę – oby jeszcze nie. Za dwa tygodnie będę miała okazję uczestniczyć w drugiej już edycji Poland Fashion Week w tym roku i szczerze mówiąc to już od dziś zaczynam modlić się o taką pogodę jaką dziś mamy. Koturny FINSK, które mogliście zobaczyć w poprzednim poście nie nadają się na nierówne chodniki, więc tym bardziej nie wyobrażam sobie chodzenia w nich po śliskiej nawierzchni i wyjść z tego cało. Zatem prześlijcie trochę słońca do Łodzi w dniach 15-17 października, żebym mogła po powrocie zrelacjonować pokrótce to wydarzenie. Tymczasem kończę to rozpisywanie i zapraszam do obejrzenia zdjęć, pomimo że na zdjęciach widać ostatnie promienie słoneczne to wcale nie było tak ciepło. Wytrzymałam dobre 2min ( na pokazaniu tego, co mam pod spodem) i nie wyobrażam sobie jak będzie w zimie. Chyba znowu będę musiała polubić się ze ścianą w moim pokoju. Chyba, że macie lepszy pomysł ?

Outside it'is getting colder and I don't have ideas for new and interesting sets. For two weeks I'll be on the Poland Fashion Weeku and I hope that I'll see more sun and I'll be able to wear my wedges of FINSK. See my pictures and comment if you like.

trench - ZARA % | bag - ETROBEKA online shop | skirt - H&M % | beige wedges ALLEGRO online shop | blouse - H&M | watch - STRADIVARIUS | bracelet with bow - H&M | belt - TERRANOVA

No comments:

Post a Comment